czwartek, 28 listopada 2013

grow up child...

coś się zmienia
zmienia się na lepsze
zmienia mi się świadomość
dystans pomaga akceptować
to co mnie spotyka
w dobrych i złych przejawach
i życie już nie swędzi
nie zrani tak mocno jak dawniej
wystarczy pójść dalej

dziś na spacerze w lesie spotkaliśmy cztery sarny i dwa zające :)))
wczoraj las był biały
nie mam zdjęć
mam tylko (aż) wspomnienia
zapisane pod powiekami

słuchałam Lamb i Cohena, którego znam na pamięć
więc proszę...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz