Gdyby to się nie wydarzyło, byłabym innym człowiekiem.
wtorek, 28 lutego 2012
piątek, 24 lutego 2012
legenda
Józef Czechowicz
legenda
spojrzeniem obłoki przebrał trójkąt mądre oko boże
księżyc kroplą ze srebra ciężył o tej porze
smolny swąd z czarnych lasów się dźwigał 
nad miastami czerwono i dym i gaz
niebo chodziło kołem jak śmiga 
zataczał się bo noc głucha czas
zwykłe słowa
mówi się zawsze zwykłym słowem 
o inaczej zaczynać na nowo 
otrząsnąć z gwiazd głowę 
noc gwiazdy bulwary drzewa
wiatr nie tak szarpie mi kurtę jak niegdyś szarpał sukienkę 
przedwiośnie nawet nie śpiewa
przerwało piosenkę
ciszą ty chcesz mnie przebić 
w milczeniu słychać twe wieki 
groźbą wołasz do siebie 
boże daleki
szuka oko bystre 
znalazłeś wstrzymałem oddech 
wznoszą się ręce przeczyste 
czekają kiedy się poddam
o daleki
słyszysz te wiersze
o daleki
nie będę twoim świerszczem
wzdychają miłością piersi 
nie doczekasz się niebo przemian 
niech się wiersz łamie jak pierścień
przybywaj ziemio
ziemia skała glina
a ja to mięśnie i kościec
kończy się co się zaczyna
nie może być jaśniej i prościej
piątek, 17 lutego 2012
zimno...
Rafał Wojaczek, Umiem być ciszą
Miłość to człowiek niedokończonyELUARD
Kończę się w twoich oczach
umiem być ciszą
Kończę się w twoim śnie
Ostatnie echo jest ciszą
to miejsce
gdzie kończy się twoje spojrzenie
Sen mnie oślepia, rozjarzona
iskra serca
Kończę się w twoim sercu
Przez sen, przez ciebie
donoszę siebie
do twojej śmierci
14-16 VII 1966
Kończę się w twoich oczach
umiem być ciszą
Kończę się w twoim śnie
Ostatnie echo jest ciszą
to miejsce
gdzie kończy się twoje spojrzenie
Sen mnie oślepia, rozjarzona
iskra serca
Kończę się w twoim sercu
Przez sen, przez ciebie
donoszę siebie
do twojej śmierci
14-16 VII 1966
niedziela, 12 lutego 2012
forgot about this movie :(
Ewa Lipska: Bajka
Jak bardzo wiele mamy lat
pod tą leszczyną. Pod tą leszczyną.
Ciągłością umęczony świat
i czyją winą? Czyją winą?
Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy nas.
Daleko za odległość. Za odległość.
Oczom widocznie nadszedł już czas
by dojrzeć świata część zaległą.
Zobaczył nam się nagle świat:
ja ciebie widzę a ty mnie.
Och jak niewiele mamy lat:
jak krótka bajka w długim śnie.
pod tą leszczyną. Pod tą leszczyną.
Ciągłością umęczony świat
i czyją winą? Czyją winą?
Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy nas.
Daleko za odległość. Za odległość.
Oczom widocznie nadszedł już czas
by dojrzeć świata część zaległą.
Zobaczył nam się nagle świat:
ja ciebie widzę a ty mnie.
Och jak niewiele mamy lat:
jak krótka bajka w długim śnie.
wtorek, 7 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
