Megalomania
jest w ogóle jakąś typowo polską cechą, która pozwala nam na zapiekanie się we
współczesnych hybrydach sarmatyzmu, mesjanizmu i nacjonalizmu (zmieszanych i wstrząśniętych) we wszystkich
jego przejawach i odmianach, od tych najbardziej ordynarnych, jak działalność
NOP i wszelkich pochodnych ONR, po wypowiedzi „zwyczajnych” hejterów, np. pod
tekstem dotyczącym sprzeciwu wobec wysiedleniom Romów (oto próbka: Inna
rzeczą jest, że ludność, która z przeproszeniem sra w krzakach, kiedy dziesięć
metrów dalej stoi darmowy szalet publiczny, niczyjej sympatii budzić nie może.
Jeżeli to jest rasizm, to sami sobie winni). Jak z tą megalomanią mocno podszytą ksenofobią walczyć? Nie mam
pojęcia, przecież potomkowie husarii będą zawsze obstawać przy swoim, powołując
się co najmniej na: historię (zawłaszczoną), tradycję (źle rozumianą), dobro
społeczeństwa (bardzo dyskusyjne). A i inni stróże porządku potwierdzą, że „Żaden z nich nigdy nic złego mi nie zrobił i
nie doświadczyłem z ich strony niczego niemiłego”, jak w komentarzach pod artykułem Mirki Makuchowskiej z KPH
i Joanny Synowiec z Nomady.
Ale
przecież my tu, w Polsce, we Wrocławiu, nie mamy problemów z rasizmem, jak
zdaje się mówić głos z Sukiennic, a nawet jeśli mamy, to nic nie możemy z nim
zrobić, lepiej niech się tym zajmie „Gazeta Wyborcza” i go zlikwiduje. A póki
co nie wydamy zgody na wystawę „Wrocławska Równość”, bo kontrastowa czerwień i biel ostrych trójkątów na czarnym tle jest zbyt
agresywna dla przestrzeni miejskiej (sic!). Niestety, dopóki takie wybryki
jak wybicie okna w synagodze czy okrzyki rzucane w kierunku dziennikarek tejże
znienawidzonej gazety w stylu „wy żydowskie lesby” będziemy nazywać tylko i
wyłącznie chuligaństwem, dalej będzie na nie przyzwolenie. Bo przecież na każdym
wiejskim (i nie tylko) weselu zdarzają się „agresywne” wybryki. Smutne.
Świetny komentarz autorstwa Sztucznych Fiołków
Artykuły, do których odnosi się ten felieton (linki w tekście):
1. Jerzy Sawka, Jak kochać Wrocław, żeby nie odbiło
2. Jan Józef Lipski, Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy
3. [krzem], Apel AEDH. To hańba Europy. Przeciw wysiedleniom Romów!
4. Joanna Synowiec, Mirosława Makuchowska, NOP-owcy zagrażają wszystkim żyjącym we Wrocławiu
5. [red], Dutkiewicz: potrzebna akcja w celu delegalizacji NOP
6. Bartosz Machalica, Wrocław: Wystawa w ramach Festiwalu Równości zakazana
7. [mgo], Po marszach ktoś wybił okno we wrocławskiej synagodze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz