- Teraz koniec z tym - szemrał. - Koniec z dwadwadwa i ze stukaniem nad naszymi głowami. Teraz koniec z tym!
Kiedy tak mówił, Stina Maria zrozumiała, że miała przed sobą jednego z Mrocznych. Ogarnął ją strach tak wielki, jakiego nigdy dotąd nie czuła. Nie mogła ani się odezwać, ani poruszyć, siedziała tylko zdrętwiała na lisim kamieniu i słuchała tego szemrzącego głosu.
/Astrid Lindgren "Południowa łąka"/
Wielka trójca literatury dziecięcej skandynawskiej: Andersen, Lindgren i Jansson. Tak samo 30 lat temu, jak i dziś :) Niektórzy dorzucają jeszcze Zachariasa Topeliusa, ale to chyba jednak bardzo na wyrost. Tak, książka dla dzieci też mi się marzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz